1. |
Pre
01:30
|
|||
2. |
Darc
05:42
|
|||
Spowija mnie ciemność
Dusza nie moja
Krąży dookoła
I mruczy sennie
Na twarzy czerń
Aż serce kłuje
Wydobywam miecz
A serce gotowe
Ułuda skrajna
Na talerz śmierci
Niech płonie
Niech cuchnie
Sam do śmierci
Ukrzyżuj , nie zabij
Waruj , waruj
Niech dziobią do krwi
|
||||
3. |
Luty
03:22
|
|||
Dusza ma krwawi
I krzyczy boleśnie
Mrokiem zalany
Strach i nieszczęście
Wiodą mnie zmory
Nienawiść poi
Dusi mnie gniew
I obłęd koi
Dokąd prowadzisz ?
Smutku szalony
Liczyć na śmierć
Lękiem zemdlony
Kręte pytania
Zagadki świata
Pokochać wstręt
Przeklęta strata
|
||||
4. |
Dzikość serca
06:13
|
|||
Na krańcu świata
Dusze niemyte
Uciekać błagam
Na twarzy wyryte
Pochować razem
O zgrozo czysta
Pod jednym głazem
Miłość ukryta
Czy czekać warto ?
Nieuniknione
Przemierzam śmierci
Oczy zemdlone
Dzikości serca
Węszyć koniecznie
Niech będą wisieć
Dni ostateczne
|
||||
5. |
Zmierch
02:18
|
|||
Ciemność w ramionach
I wieje wiatr
Smutna ikona
I ogień zgasł
Złamane pióro
I kilka słów
Wyblakła dusza
A nad nią kruk
Bruzda na twarzy
W kieszeni nóż
To koniec drogi
Zasypał ją kurz
Ostatnia stacja
Wybrzmiewa dzwon
Pora umierać
Do piekła won
|
||||
6. |
Moriar
05:14
|
|||
Wielka ta noc
Gdzie śmierć zagadką
Ukrywam strach
Przed ziemią matką
W mroku drepcząc
Szukając światła
Umierać szkoda
Dusza wygasa
Skrzydlata brać
Już wznosi śpiew
Błękit się rodzi
Wysycha krew
Kraina cieni
Okrutny żal
Wielka ta noc
Przedziwny czar
|
||||
7. |
Źródło
06:16
|
|||
Szaleje wiatr
A myśli błądzą
Ukrywam twarz
I milknę
Szukając drzwi
Biegnę na oślep
Słuchając serc
W ciszy upadam
Ratunku proszę
Oddychać pozwól
Mary i zmory
Co z lasu przyszły
Zabijać pragną
I krew smakować
Nie oddam słowa
To źródło wygnańca
|
||||
8. |
Idzie zima
05:23
|
|||
Wszystko umiera
Jak sen kozyra
Na progu życia
Nic do ukrycia
Proza wędrowcy
Jak czarnej owcy
Weź mnie w ramiona
Nim zacznę konać
Serce jak lód
Adoptuj chłód
Strachem się ściele
Cała kraina
Ptaki nie lecą
Mroźna to kpina
Ucałuj zmierzch
Aż łby pościna
|
||||
9. |
Żegota
05:29
|
|||
Wschód tak młody
Nadchodzą chłody
Broń do ręki
Za życiem tęskni
Pieśni wspaniała
Ogrzej nam ciała
Bo wisi w mdłości
Rach ciach po kości
Widzę że słuchasz
Aż dławi wzrokiem
Ciała nie chowam
Bo jestem znakiem
Szalona strawa
Zabijać smakuj
Tej pieśni słowo
Niczym nie traktuj
|
Streaming and Download help
If you like Dom Zły, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp